Złociste nóżki kurczaka serwowane z frytkami z warzyw.

Napotykając w lodówce włoszczyznę oraz nóżki z kurczaka, pierwszą potrawą jaka przychodzi nam na myśl to tradycyjny rosół z kury. Jednak jeśli skreślimy z listy to danie w głowie zazwyczaj pozostaje nam pustka. Zainspirowany drugą edycją Top Chefa gdzie zawodnicy stanęli w szranki właśnie z tym składnikiem postanowiłem sam powalczyć z nim i tak powstał zestaw który w pełnej krasie możecie oglądać poniżej.

Składniki (Dla dwóch porcji):

• 500g Nóżek z kurczaka (tj. około 4 nóżki)
• 2 Marchewki
• 4 Ziemniaki
• 1/2 Selera
• 4 Pieczarki 
• Sos sojowy 
• Oliwa z oliwek
• Musztarda
• Przyprawy.

Wykonanie:

1. Od nóżek odcinamy chrząstki, mięso wraz ze skórą ściągamy w dół tworząc coś na kształt kulki na dole kości. 
2. Nóżki układamy w naczyniu i zalewamy około 4 łyżkami oliwy, 2 łyżkami sosu sojowego oraz jedną łyżką musztardy. Dodajemy świeże gałązki tymianku, czerwoną paprykę w proszku (sporo), szczyptę curry. Oczywiście nie zapominamy o pieprzu i soli (z tą uważamy, by nie przedobrzyć sos sojowy też robi swoją robotę). Wkrajamy pieczarki i wszystko mieszamy i odstawiamy do lodówki na 30 min.
3. Seler, marchewki obieramy i wraz z ziemniakami (na tych zostawiamy skórki) tniemy na równe (dosyć grube) paski. Wszystko wrzucamy do garnka z wodą i gotujemy aż warzywa lekko zmiękną. Do wody dodajemy dwie łyżki cukru, łyżkę miodu oraz szczyptę soli. Odcedzamy warzywa, osuszamy na papierowym ręczniku, układamy na talerzu dodajemy tymianek, szczyptę rozmarynu oraz sól morską i wrzucamy do zamrażalki na 20-25 min. 
4. Nóżki wraz z marynatą wrzucamy na patelnie i obsmażamy dokładnie z każdej strony. Gdy kurczaczek ładnie się zarumieni na patelnie wlewamy pół szklanki wody i dusimy wszystko pod przykryciem przez około 10 min. W tym samym czasie na patelnie wlewamy oliwę z oliwek tak by przykryła dno. Czekamy aż oliwa się rozgrzeje i wtedy wrzucamy nasze pokrojone warzywa. Smażymy do ze złocenia się ich.
5. Wykładamy wszystko na talerz. Do frytek polecam sos BBQ, czosnkowy lub jego wariacje z dodatkiem sera pleśniowego (przepisy na te sosy już niedługo na moim blogu)
6. Smacznego!